Przyszła pora na podsumowanie ostatniego miesiąca.W maju byłam systematyczna w kwestii zapuszczania włosów. Codziennie brałam Biotebal oraz witaminy. Gorzej było z pielęgnacją, zaniedbałam olejowanie i musiałam zrezygnować z odżywki, ponieważ zawarte w niej silikony obciążały mi włosy. Przyrost miesięczny nie jest powalający. Włosy urosły 2cm, ale to zawsze coś :)
Aktualnie moje włosy mają długość 63cm. W najbliższym czasie solidnie wezmę się za ich zapuszczanie i systematyczną pielęgnację (dokładniej pisałam o tym TU). Myślę również nad kupnem nowego suplementu z racji tego, że 13.06 kończę trzymiesięczną kurację lekiem Biotebal, (post o tym będzie niebawem). Przyda się zatem coś nowego.
Podsumowując jestem zadowolona z efektów, wiadomo,że przyrost mógłby być większy ale moje włosy bez 'pomocy' rosną ledwie 1cm, więc uważam to za sukces.
Buziaki :*
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz